Rolnictwo
Polscy rolnicy otrzymują niższe dopłaty niż rolnicy z Holandii, czy Niemiec, a to sprawia, że od lat znajdują się w znacznie gorszej sytuacji. Zachodnie rozwiązania pozwalają na sprzedaż produktów w niższej cenie, a to z kolei powoduje opłacalność transportu tych towarów do Polski i dystrybuowanie ich w całym kraju. Często są to natomiast produkty bardziej przetworzone i gorszej jakości. Problemem polskiego rolnictwa jest także niska produkcyjność spowodowana małymi, kilkuhektarowymi gospodarstwami. Małe gospodarstwa idealnie nadają się na gospodarstwa ekologiczne, jednak nie mają wystarczająco dużego wsparcia od państwa, by rozwijać się w tym kierunku. Polscy rolnicy, którzy stanowią ok. 12% społeczeństwa, są czołowymi producentami drobiu, jabłek, czy wiśni, a mimo to nie znajdują się w gronie największych eksporterów. Polityka UE poprzez narzędzia związane z różnicowaniem dopłat bezpośrednich ograniczyła w znaczący sposób konkurencyjność naszego rolnictwa. Błędem jest także brak wyraźnych oznaczeń jakości Polskiej żywności, która zawiera znikome ilości środków ochrony roślin i konserwantów, a cecha ta powinna być wiodąca podczas zakupu, a cecha ta powinna być wiodąca podczas zakupu.
Proponowane rozwiązania przez Bezpartyjnych dla Rolników:
- Renegocjacja umowy z UE w sprawie zwiększania dopłat bezpośrednich do wysokości dopłat rolników niemieckich.
- Wydzielenie w sklepach wielkopowierzchniowych obszarów ze zdrową żywnością oraz oznaczenie zawartości w żywości między innymi azotynów, azotanów, pestycydów, czy środków konserwujących w bardziej widoczny sposób.
- Możliwość sprzedaży towarów własnych w miastach, w wyznaczonych miejscach i dniach – bez opłaty targowej.
- Zwiększenie dotacji krajowych celem poprawy produktywności rolnictwa.
- Wprowadzenie ulg podatkowych dla producentów i sprzedawców zdrowej żywości.