Służba zdrowia

Zapotrzebowanie na usługi medyczne stale rośnie. Ma to oczywiście związek z chorobami cywilizacyjnymi, zanieczyszczeniami powietrza, przetworzoną żywnością itp. Co raz więcej osób potrzebuje pilnej pomocy, tymczasem sektor państwowy nie jest jej w stanie zagwarantować. Obserwujemy więc pogłębiającą się przepaść między prywatną, a państwową służbą zdrowia. Oczekiwanie na konsultację na NFZ to miesiące, a czasem nawet lata, zarówno jeśli chodzi o specjalistów dziecięcych, jak i dla dorosłych. Tymczasem w prywatnych placówkach przy zaangażowaniu w to odpowiednich środków finansowych wizytę można odbyć nawet z dnia na dzień. To samo tyczy się także hospitalizacji i zabiegów operacyjnych, choć w tym przypadku wiele osób decyduje się czekać, ze względu niewystarczające środki. Jest to ogromny problem, ponieważ opóźnia diagnozę i niekorzystnie wpływa na stan pacjenta, a wczesne wykrycie choroby daje większe szanse na skuteczniejsze leczenie i tym samym pochłania niższe kwoty z budżetu państwa. Kolejną bolączką jest system wynagrodzeń dla personelu medycznego, który wypada bardzo niekorzystnie na tle innych krajów UE, co skutkuje najczęściej emigracją i zniechęceniem młodych ludzi do wyboru danego zawodu.

Proponowane rozwiązanie przez Bezpartyjnych dla służby zdrowia:

  1. Dofinasowanie służy zdrowia poprzez przesunięcie wydatków i zadań, które mogą być zrealizowane w późniejszym czasie jak np. Centralny Port Komunikacyjny.
  2. Wprowadzenie wsparcia dla lekarzy w postaci asystentów medycznych, którzy zajmowaliby się biurokracją.
  3. Wprowadzenie medycznej karty płatniczej, którą pacjent dokonywałby płatności za usługę medyczną w placówce, którą wybrał. Pieniądze podążałyby za pacjentem do przychodni czy szpitali.
  4. Wprowadzenie ulgi w składce zdrowotnej dla wszystkich, którzy korzystają z prywatnego ubezpieczenia zdrowotnego krajowego i zagranicznego.
  5. Pokrywanie kosztów związanych z wizytą u prywatnego specjalisty w przypadku dłuższego 60-dniowe oczekiwanie terminu na wizytę u lekarza państwowego. Odliczenie kosztów wizyty odbywałoby się w rocznym zeznaniu podatkowym.
  6. Wprowadzenie zinformatyzowanego systemu przypominającego o wizytach na wzór prywatnej służby zdrowia.
I Ty możesz zmieniać Polskę

Nie zwlekaj, dołącz do nas!